To jestem Ja. Baletowa i emocjonalna podróż w kobiecość.

"Balet to nie technika, ale droga do ekspresji, która jest bliżej wnętrza człowieka niż cokolwiek"
George Borodin

Zapraszamy na autorski warsztat, który łączy subtelność i lekkość baletu oraz ćwiczenia inspirowane psychologią pozytywną.
Zatańczysz na sali baletowej w Operze Nova w Bydgoszczy, pod kierunkiem Sylwii Brzezińskiej, wieloletniej tancerki baletowej.
Wybierzesz się w podróż do swojej kobiecości, przy wsparciu Joanny Fabisiak.
Zapraszamy na niezwykły warsztat w niezwykłym miejscu.

Czego doświadczysz?

• Balet to lekkość, gracja, piękna postawa - zyskasz więcej pewności w wyrażaniu siebie.
• Poprzez taniec poczujesz swoje ciało i jego ekspresję, połączysz się ze swoimi emocjami, wytańczysz swoje pragnienia. 
• Kiedy zatańczysz baletowy układ, zrozumiesz, że wiele barier ty sama sobie postawiłaś. I one są tylko Twojej głowie. 
• Spojrzysz na siebie oczami pełnymi miłości i czułości. Zrozumiesz, że bycie dobrą dla siebie to nie egoizm - to droga do wewnętrznej wolności i poczucia spełnienia. 
• Być może staniesz twarzą w twarz ze swoimi marzeniami, które gdzieś porzuciłaś. Przypomnisz sobie - Co sprawia Ci największą radość, jakie działania dają Ci szczęście? Może będziesz chciała do nich wrócić.

Kogo zapraszamy?
Otwieramy szeroko drzwi i nasze serca do wszystkich kobiet.
Nie jest ważne, ile masz lat.
Nie jest istotne, jaką masz figurę i jaki bagaż doświadczeń dźwigasz.
Nie ma znaczenia, czy prowadzisz aktywny tryb życia, czy wolisz fotel i książkę lub film.
Czekamy na Ciebie.

Gdzie się spotkamy?
Czy tańczyłaś kiedyś w sali baletowej - takiej prawdziwej z drążkami i lustrami? Masz okazję tego doświadczyć.
Obiecujemy Tobie niezwykłe spotkanie i ono takie będzie.
Odbędzie się w sali baletowej im. M. Fokina w gmachu Opery Nova w Bydgoszczy.
Poczujesz magię miejsca, z którego wywodzi się Sylwia Brzezińska. To m.in. na scenie Opery Nova w Bydgoszczy wytańczyła wiele spektakli, z ekspresją i artyzmem interpretowała sceniczne postaci. To tam czarowała publiczność wdziękiem, wrażliwością i swoim talentem.

Kiedy?
15.10.2022, godz. 10:00 -17:00

Twoja inwestycja:
590 zł

Parę słów o prowadzących
Jesteśmy dojrzałymi kobietami - w różnym wieku i z różnym bagażem doświadczeń. Połączyło nas podobne patrzenie na świat, na piękno, które nas otacza.
Połączyła nas miłość do ludzi i ciekawość drugiego człowieka. I w końcu połączył nas nieustanny rozwój i balet.

Sylwia Brzezińska
"Brak perfekcji jest piękny, szaleństwo jest geniuszem i lepiej być absolutnie niedorzecznym niż absolutnie nudnym". Marilyn Monroe

Taniec towarzyszy jej od zawsze. To jej żywioł, pasja, miłość. Przez wiele lat była tancerką baletu Opery Nova w Bydgoszczy. Balet to historia jej życia - wzlotów, ale i trudnych momentów. To historia budowania zewnętrznego piękna, a także pewności i wiary w siebie, bo balet to twarda szkoła przetrwania, dyscyplina, która kształtuje charakter. To godziny spędzone w pocie czoła na sali baletowej, walka z bólem i własnymi słabościami. Był czas, kiedy potrzebowała na chwilę się odsunąć, zdystansować, robić coś zupełnie innego, by na nowo balet poskładać. I zrobiła to - na swoich warunkach, bez presji, dojrzale, zespalając go z całą sobą.

Teraz poprzez taniec wyciąga dłoń do innych kobiet. Zaprasza, by otworzyły się na siebie, by otworzyły się na świat, by odważyły się zatańczyć ze swoim z życiem i stanąć po swojej stronie. Zachęca, by zatrzymały się na chwilę i zrobiły coś dla siebie,
by uwierzyły, że niemożliwe nie istnieje.
Obecnie, Sylwia - jako terapeutka techniki Bowena - delikatnymi, precyzyjnymi ruchami pracuje z ciałem swoich Pacjentów. Pomaga im w chorobie, w bólu, by odczuli ulgę, by odzyskali swoje ciało.
A to wszystko w holistycznym podejściu do człowieka, w spokoju, zrozumieniu i akceptacji.

Sylwia twierdzi, że balet dał jej siłę, dał moc, korzenie. Teraz to wykorzystuje dla dobra swoich Pacjentów. A kontakt z drugim człowiekiem - taki bliski, nie z perspektywy sceny - każdego dnia dodaje jej skrzydeł.

Joanna Fabisiak
"Bycie szczęśliwym nie oznacza, że wszystko jest doskonałe. Oznacza, że zdecydowałeś się patrzeć ponad niedoskonałościami". Arystoteles

Przeszła długą drogę - od niepewnej, dążącej do perfekcji, chcącej zadowolić wszystkich dziewczyny - do kobiety, która z uśmiechem i ufnością idzie przez życie. Akceptuje swoje zmarszczki i piegi, których długo nie lubiła. Nauczyła się - tak, był to proces - cieszyć się tym, co ma i czego doświadcza. Powtarza za Wisławą Szymborską -"cenię dwa małe słowa: "nie wiem". One pomagają jej patrzeć na świat z ciekawością dziecka, zachwycać się przyrodą i drugim człowiekiem; słuchać, przeżywać, smakować życie i z nadzieją czekać na kolejny dzień.

Kiedy była małą dziewczynką marzyła, by tańczyć jak baletnica. Chciała kręcić piruety, robić szpagat, lekko się unosić i płynąć w rytm muzyki. Jednak jakiś wewnętrzny, "życzliwy" głos powiedział jej: "To nie dla Ciebie" I ona mu uwierzyła.Teraz, po latach, jako dojrzała kobieta, pierwszy raz w życiu założyła baletki i najchętniej, by ich nie zdejmowała 😊. Poczuła moc i piękno baletu. Jest przykładem na to, że nie trzeba być zawodową tancerką, nie trzeba wcześniej ćwiczyć przy drążku, by poczuć swoje ciało
i z lekkością poddawać się baletowym krokom.

Na co dzień, jak coach, konsultant psychoterapii pozytywnej, towarzyszy klientkom i klientom w ich pięknej drodze zmian, przekraczaniu ograniczających blokad, odkrywaniu wewnętrznego potencjału, wzmacnianiu odporności psychicznej, radzeniu sobie z przeciwnościami i stresem. Wspiera w budowaniu dobrostanu i życia pełnego sensu.
Wyznaje zasadę, że "Zdrowy człowiek to nie ten, który jest wolny od problemów, lecz ten, który potrafi sobie z nimi poradzić". Pomaga odnaleźć w sobie siły i zasoby, by przejść przez trudne życiowe sytuacje, stany choroby. Uczy rozwijać przydatne strategie samopomocy, żebyśmy w przyszłości umieli sami poradzić sobie z przeciwnościami i przeszkodami, które mogą się w życiu pojawiać. Pokazuje, jak pielęgnować w sobie emocje, które dają radość, przynoszą spokój, ukojenie, wewnętrzny ład.